Sanktuarium Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rzeszowie
Kościół p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny - katolickie sanktuarium obrządku łacińskiego w Rzeszowie na Zalesiu.
Przedmiotem kultu jest obraz namalowany przez nieznanego artystę, najprawdopodobniej w XVIII wieku. Na ikonie jest ukazana Maryja z Dzieciątkiem w charakterystycznym dla ikony stylu. Na odwrocie obrazu widnieje napis: Twojej miłości polecamy się Bogarodzico Dziewico.
Początkowo świątynia była wybudowana jako cerkiew prawosławna, jednak na skutek unii brzeskiej w XVI wieku metropolita przemyski utworzył tutaj cerkiew unicką. Po drugiej wojnie światowej większość rodzin tego wyznania przesiedlono w okolice Lwowa. W 1975 roku proboszcz nowo wyremontowanego kościoła Najświętszego Serca Jezusa (obecnie katedra) Józef Sowiński, dostosował świątynię bizantyjską do obrządku łacińskiego. http://pl.wikipedia.org/wiki/Zalesie_%28Rzesz%C3%B3w%29
|
|
http://wschody.blogspot.com/search/label/B...sini%20katolicy Co Polacy o Białorusinach i Białorusi wiedzą, a co wiedzieć powinni? 4 września 2009 19:10 "Gość Niedzielny", którego odkryłem około roku temu wydaje się być jednym z naibardziej interesujących tygodników katolickich w Polsce; otwartym, ciekawym i niebojącym się świata, problemów społecznych z jakimi boryka się współczesny świat, słowem czasopismem, które nie lęka się dialogu z postmodernistycznym światem, nie demonizuje i nie egzorcyzmuje go. I w zasadzie moja opinia nie zmieniła się. Rozczarował mnie natomiast nieco pewien artykuł z numeru 35 z dnia 30 sierpnia 2009 r. Barbary Gruszki - Zych pod tytułem "Madonna, korona i łzy" poświęcony niedawnej - bo z 22 sierpnia - uroczystości koronacji obrazu Matki Bożej Brasławskiej, a w nim przede wszystkim taki oto passus: "Na Białorusi przeważają wyznawcy prawosławia. Wyjątek w statystykach stanowi parafia w Brasławiu. - 70 procent mieszkańców to katolicy, większość z nich ma polskie korzenie (...)" I niby wszystko jest w porządku, wielce możliwe, że większość owych 70 % stanowią osoby mające polskie korzenie. Swoją drogą warto postawić pytanie czy ktoś przeprowadził jakieś wiarygodne badania w tej materii? Inna rzecz czy takie badania prowadzić warto? Problem tkwi w czym innym. W Polsce funkcjonuje głęboko zakorzeniony stereotyp, że niemal każdy katolik na Białorusi ma polskie korzenie. Zabawnie o tego typu podejściu napisała jedna z moich ulubionych blogerek emieryka w poście "Wesołe (i nie zanadto wesołe) historie" z dnia 26 sierpnia 2009 r.: "Na dniach dzwoniłam do Grodna, żeby porozmawiać z kierownikiem pewnej katolickiej organizacji. Zadaję mu pytania po białorusku i uprzejmie słucham odpowiedzi po polsku. Dzięki Bogu, rozumiemy się całkiem dobrze. Po dziesięciu minutach takiej dwujęzycznej rozmowy mój rozmówca nieoczekiwanie mówi (naturalnie po polsku): - A teraz przejdźmy do rozmowy o Pani polskich korzeniach..." Kiedyś o problemie nieznajomości ze strony polskich urzędników konsularnych języka białoruskiego pisał johncupala. Nie potrafię doprawdy pojąć jak można wysyłać do pracy na Białorusi osoby nie znające języka białoruskiego - aż się boję pomyśleć czy znające historię, kulturę i mające wyobrażenie o współczesnych problemach politycznych. Teraz jeszcze pojawia się problem osób mających nieszczęsne poczucie misji "przywracania polskości" Białorusinów katolików. Wielu Polaków wciąż niestety nie wie, że zbitka Polak - katolik, Białorusin - prawosławny nie ma nie tylko zastosowania do Białorusi, ale też nie musi mieć zastosowania do białostocczyzny. Całkiem niedawno w białoruskim czasopismie poświęconym sprawom społeczno - kulturalnym "Czasopis" wydawanym w Białymstoku pojawił się artykuł Krzysztofa Gosa, w języku białoruskim, o nabożeństwach katolickich odprawianych w małym białym barokowym kościółku z XVII wieku przy białostockiej katedrze. Co prawda autor przyznaje, że większość uczestniczących w nabożeństwie stanowili prawosławni Białorusini, to jednak ma nadzieję, że grono białoruskich katolików z mszy na mszę będzie się zwiększać. Warto jednak pamiętać o tym, że na białostocczyźnie czy na Białorusi katolicy nie muszą być Polakami. Na ziemiach Wielkiego Księstwa Litewskiego wielu etnicznych prawosławnych Rusinów lub Litwinów po 1596 roku przyjmowało Unię Brzeską. Unia na ziemiach zaboru rosyjskiego została zlikwidowana w 1839 roku, wielu unitów było wówczas siłą nawracanych na prawosławie. Po wydaniu jednak ukazau tolerancyjnego w 1905 r. przez cara potomkowie unitów nie mogąc powrócić do Unii, która przecież nie została odnowiona, przechodziło na katolicyzm (dotyczy to także Podlasia południowego). Stąd też dziwić nie mogą białoruskojęzyczni katolicy w okolicach Sokółki czy Korycina (około 40 km na północny wschód i na północ od Białegostoku). Nawet jeśli ci uważają się za Polaków, to warto pamiętać o tym, że ich korzenie tkwią w etnosach białoruskich lub też litewskich. Pamiętam, że mając 12 lat znalazłem się pod koniec lat 80-tych na Białorusi w okolicach Głębokiego i Postaw, odwiedziliśmy wówczas pewną kuzynkę w Mosarzu. Mieszkała samotnie w urokliwym drewnianym domku nieopodal mosarskiego kościoła. To co najbardziej utkwiło mi w pamięci, to to, że rozmawiała z nami w języku białoruskim, a my oczywiście po polsku. Nie wiem czy uważała się za Polkę czy Bialorusinkę. Tak jak nie wiem czy mąż innej naszej kuzynki, który określał się jako prawosławny - w czasie drugiej wojny wiernie służył w polskim wojsku - uważał siebie za Polaka czy Białorusina. Zakładanie z góry, że każdy katolik na Białorusi ma polskie korzenie wydaje mi się arogancją i ignorancją jednocześnie. Kościół katolicki jest kościołem powszechnym, w którym narodowości odgrywają rolę drugorzędną, i chyba warto o tym pamiętać. |
|
Wkleiles , nanudzileś,a teraz przeczytaj to co napisaleś i powiedz mi : KTO tutaj "zaklada z góry, że ..." itd. Z kim ty tu sieroto polemizujesz ? Z samym soba ? Do lustra mówisz ? Jakie kto ma "korzenie" to tylko i wylacznie JEGO sprawa.Czy ktoś tu kogo o to pyta ? A miej ty sobie "korzenie" nawet i eskimoskie ! co mi do tego ? Ważne ZA KOGO sam sie uważasz - za Eskimosa, Chinczyka, Polaka, Bialorusina ? Uważaj sie ZA KOGO CHCESZ ! Wymyślileś jakiś durny problem i teraz sam nie wiesz co z nim zrobić. I nie przynudzaj już ! Ps. do Marka : a tobie co do tego ? |
|
Polak-Katolik
Z Wikipedii
Skocz do: nawigacji, szukaj
Polak-katolik - powstały w XVII wieku, a ukształtowany w okresie rozbiorów stereotyp Polaka.
Idea powiązania polskiej kultury i tożsamości wyłącznie z religią katolicką zrodziła się w drugiej poł. XVII wieku, w dobie kontrreformacji. Miała wówczas charakter nie tylko religijny, ale także polityczny, albowiem państwa wrogie wówczas Rzeczpospolitej, m.in. Szwecja i Rosja, miały inne wyznania państwowe.
W czasach rozbiorów w większości katolickim społeczeństwie polskim w wyniku oporu przeciw tradycyjnemu rosyjskiemu prawosławiu i pruskiemu protestantyzmowi ukształtował się stereotyp przynależności narodowej uzależnionej od wiary katolickiej. Wyznawanie wiary katolickiej uznawane było za cechę polskiego charakteru narodowego.
W dwudziestoleciu międzywojennym stereotyp Polaka-katolika sprzyjał łączeniu katolicyzmu z nacjonalizmem. W PRL nabrał on charakteru antykomunistycznego. http://pl.wikipedia.org/wiki/Polak-Katolik
|
|
...Kler w antyklerykale, podobnie jak gej w homofobie budzi poczucie zagrożenia i agresję, a poza tym i tu i tu mamy do czynienia z odrazą do zwyczajów seksualnych. Kto nie wierzy, niech poczyta, co antyklerykałowie mają do powiedzenia o celibacie. Krótko mówiąc antyklerykalizm jest zaburzeniem urojeniowym nie gorszym niż homofobia, i skoro na liście chorób i zaburzeń psychicznych homofobia zmieścić się może, to i dla antyklerykalizmu miejsce się znajdzie, jeśli się koło tego dobrze zakręcić, jest więc o co powalczyć...
Żródło: http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=202
Polecam cały artykuł do przeczytania antyklerykałom.
|
|
He he czytałem, jest w tym sporo racji. Homofob chce ingerować w życie seksualne gejów, a antyklerykałowie w życie (a raczej jego brak) księży. |
|
http://www.youtube.com/user/bagnowka7#p/u/87/OnyZItDLelg
|
|
Nie moge tego otworzyć. A co tam jest ? jak znowu coś o Żydach to sobie daruję. Ich to już nie trawię ! |
|
No ale co z tym antyklerykalizmem? To taka sama choroba psychiczna jak homofobia i antysemityzm? |
|
Homofobia ? antysemityzm ? to choroby psychiczne ? a polonofobia ? antypolonizm ? a antykatolicyzm ? |
|
A antysemityzm z przymiotnikiem polski toż to śmiertelna nieomal choroba przenoszona drogą płciową z pokolenia na pokolenie. |
|
Aż boję sie tego co przed chwila pomyślalem : antysemityzm i antypolonizm to takie samo guwno ! A skoro tak to dlaczego antysemityzm jest karany a antypolonizm nie ? Czyżby obrońcy Żydów i sami Żydzi byli rasistami uważajacymi że oni sa idealni,nietykalni ? bo wyjatkowi ? bo Naród Wybrany ? Naród Panów ? a inni to zwykle bydło ? Czyżby to była prawda że Żydzi to RASIŚCI ? Nie, nie mogę w to uwierzyć ! To niemożliwe ! Chyba nie zasne dzisiaj ! |
|
Oj ja chyba tą, ale ten Pawlak to nić nie łapie! |
|
Bo Żydzi rządzą USA to co dla nich rządzić taką Bananową Republiką jak Polska. Bo Gazeta Wyborcza tak napisała , bo były Polskie Obozy zagłady, bo Jedwabne, bo pogrom Kielecki, gdzie nota bene pogromiono jedną klatkę, a drugą ochraniało UB (współpracowali z UB) , może lepiej tego nie czytaj. |
|
Nie obrażaj ruskich unitów polski kato faszysto |
|
Z tej wypowiedzi to faktycznie - nić nie złapałem. Przybliż tak szybko o co Ci chodzi bo pora już spać. |
|
...Kler w antyklerykale, podobnie jak gej w homofobie budzi poczucie zagrożenia i agresję, a poza tym i tu i tu mamy do czynienia z odrazą do zwyczajów seksualnych. Kto nie wierzy, niech poczyta, co antyklerykałowie mają do powiedzenia o celibacie. Krótko mówiąc antyklerykalizm jest zaburzeniem urojeniowym nie gorszym niż homofobia, i skoro na liście chorób i zaburzeń psychicznych homofobia zmieścić się może, to i dla antyklerykalizmu miejsce się znajdzie, jeśli się koło tego dobrze zakręcić, jest więc o co powalczyć... | to se durniu poczytaj to!! |
|
Pawlak może ty i jesteś dobry chłopak, ale pierdnąłeś lewactwem tak mocno, że wracaj do podstawówki. Nie z Tobą tu dyskutuje. P.S. Zastępca dowódcy BOŻ - Gamon |
|
to se poczytałem no i co , co z tego wynika mądralo ? przecież nie jestem antyklerykałem , nie jestem homofobem i nie jestem gejem to co jestem nienormalny ? |
|
Czy wy ,,ludzie ,, nie potraficie nawet czytać ZAPRASZAM WSZYSTKICH LUDZI PRAWO SŁAWIĄCYCH Z POD LASZA, DO MNIE NA MOJĄ STRONĘ-------->>>
Opcje V
V Śledź ten temat
V Wyślij temat na email
V Wydrukuj ten temat
V Ściągnij / Wydrukuj ten temat
V Subskrybuj to forum
Tryby wyświetlania
V Przełącz na: Drzewo
V Standardowy
V Przełącz na: Linearny
~PRAWOSŁAWNY UNITA PODLASKI~
wpis 6.03.2010, 07:51:20
Wpis #1
Goście
Zapraszam wszystkie osoby wyznania prawosławnego, a także:
- wszystkich sympatyków prawosławia,
- osoby, które z różnych przyczyn zmieniły wyznanie,
- potomków prawosławnych,
- wszystkie osoby uznające fakt, że chrześcijaństwo na polskich ziemiach nie ma wyłącznie rzymsko-katolickiej historii. smile.gif http://nasza-klasa.pl/profile/16001123
|
Strona 5 z 16
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|